Dziś podzielę się z Wami moimi zakupami z Rossmanna, nie ma ich zbyt wiele, ale tym bardziej chcę pokazać co było aż tak kuszące, że musiałam to mieć! Od zakupów kolorówkowych w drogeriach od pewnego czasu stronię, bo moja kolekcja jest całkiem spora, więc pozwalam sobie na małe szaleństwo tylko w trakcie takich promocji.
W pierwszym tygodniu, skusiłam się tylko na korektor Astor Perfect Stay 24h w kolorze 002 Sand. Był tak chwalony na youtube, że ciężko było się oprzeć. Do tej pory wypróbowałam go tylko raz i póki co nie jestem zadowolona, ale z pewnością przyjrzę mu się lepiej jak skończy mi się mój aktualny korektor.
W drugim tygodniu już troszkę zaszalałam, ale tylko z maskarami. Kupiłam dwie od Maybelline, Lash Sensational i Mega Plush, którą chciałam wypróbować już od dawna. No i stary dobry tusz Curling Pump up Mascara z Lovely. Wszystkie grzecznie czekają teraz w zapasach na swoją kolejkę ;)
Jeśli widziałyście mojego ostatniego posta, to dobrze wiecie, że z pewnością nie potrzebuję nowych pomadek. Pokusa była ogromna, ale byłam grzeczna i nie kupiłam ani jednej. Ale lakiery to już inna sprawa. Bardzo lubię kolory i formułę tych z L'Oreal, jednak cena regularna 24zł to dla mnie zbyt dużo, dlatego chętnie skorzystałam z promocji. Te dwa cukiereczki są w kolorach 850 Lemon Meringue oraz 201 Rose Paradis. Z pewnością pokażę Wam je w przyszłości na moich pazurkach, także jeśli jesteście ciekawe to bądźcie czujne ;)
I to tylko tyle, lub aż tyle, jak kto woli ;)
A u Was jak z tymi promocjami?
Jesteście twarde i nieugięte czy dałyście się ponieść?
Po tych Waszych postach mam wyrzuty sumienia... Ja sie odkupiłam, jakby zaraz miał być koniec świata :D
OdpowiedzUsuńHahahah, biedna! ;D Nie martw się, ja też nie raz przepuściłam wszystkie pieniądze, ale ostatnio już serio muszę się opanować bo aż wstyd tyle tego mam ;D
UsuńOlga, rok temu też obkupiłam się jak na wojnę :P W tym roku byłam powściągliwa :P
Usuńthemakeupdrawers, nie wstydź się, ja też mam całkiem pokaźną gromadkę... wszystkiego :P
Jak dobrze, że nie tylko ja zaszalałam w sklepach. W tym roku wykupiłam chyba pół Rossmanna.
UsuńŚliczne kolorki tych lakierów! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten tusz z Lovely ;)
Ja starałam się za bardzo nie szaleć na tych promocjach :D
Właśnie u mnie na blogu pojawiły się zakupy z tej promocji jako pierwszy wpis :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam tusz do rzęs z Maybelline :)
Jestem ciekawa tego korektora :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki lakierów i podobnie jak Ty - bardzo lubię ten tusz z Lovely :)
ja też, koniecznie o nim napisz :)
UsuńTeż upolowałam ten korektor:)
OdpowiedzUsuńja oczywiście dałam się ponieść :) ps. śliczne kolory lakierów
OdpowiedzUsuńMam ten korektor i nie jestem zadowolona. Wcale nie kryje rewelacyjnie ;(
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten tusz z Lovely, reszty niestety nie znam. Ja się nie skusiłam na żadną promocje :).
OdpowiedzUsuńTeż dziś dodałam taki post :) kupiłam znacznie więcej od Ciebie :D
OdpowiedzUsuńŻółty tusz Lovely kupowałam w tamtym roku :) W tym kupiłam tusz Eveline i rozswietlacz Wibo :D
OdpowiedzUsuńtusz z lovely również kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńTusz z lovely też kupiłam, uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńAle zgadzam się z komentarzem trochę wyżej- też się obkupiłam jakby miał być koniec świata :D
Kiedyś bardzo lubiłam ten tusz Lovely, ale po jakimś czasie zaczął mnie uczulać :(
OdpowiedzUsuńja tez o dziwo malo kupilam! :) tylko kredke, baze, 2 szminki i odzywke do rzes :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych lakierów z loreal, również kupiłam tusz z Maybelline :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnei ta seria astor :)
OdpowiedzUsuńmam ten korektor i podkład z astora.. podkład uwielbiam.. korektor jeszcze poznaję, bo kupiłam go wtedy co ty :D
OdpowiedzUsuńFajne nowosci.
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten tusz z Lovely. :) A ten korektor też chętnie bym kupiła, ale kupiłam True Match już :(
OdpowiedzUsuńTusz z lovely lubiłam :))
OdpowiedzUsuńO, zaciekawiłaś mnie tym tuszem z Lovely ;) Jak mi się skończą moje, to wypróbuję, bom ciekawa. Przecudne kolory tych lakierów do paznokci! Ja niestety nie kupiłam żadnego, bo odkąd pracuję w gastronomii, to nie maluję paznokci właściwie w ogóle i szkoda mi by było, żeby się zmarnowały :(
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się maskara z Maybelline Lash Sensational, bo teraz też wszędzie o niej głośno :) Ala
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych tuszy z Maybelline, dotychczas nie miałam żadnego z nich, no i lakiery L'Oreal`a ♥ też bardzo lubię ich formułę, fajne kolorki wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńCudowności, miłego używania :)
OdpowiedzUsuńPiękne lakiery! Czekam z niecierpliwością na ich recenzję. Super blog, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMyślałam nad tymi lakierami : )
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten korektor i jestem bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńnajwięcej to kupiłam lakierów, bo aż 6 :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku wyjątkowo skromnie, róż Provoke, 2 tusze do rzęs, lakier i top Sally Hansen ;)
OdpowiedzUsuńTusz z Lovely jest obłędny sama go teraz używam i jestem bardzo zadowolona !!! :)
OdpowiedzUsuńA lakierki idealne kolory jak dla mnie :)
Fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńUfff dobrze, że te promocje skończyły się bo zrujnowały mój portfel.
:*
Świetne nowości ;) ja na promocji kupiłam tylko jeden puder:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.blueshinyeyes.blogspot.com