niedziela, 10 maja 2015

Co upolowałam w Rossmannie? Podsumowanie promocji -49%.

Dziś podzielę się z Wami moimi zakupami z Rossmanna, nie ma ich zbyt wiele, ale tym bardziej chcę pokazać co było aż tak kuszące, że musiałam to mieć! Od zakupów kolorówkowych w drogeriach od pewnego czasu stronię, bo moja kolekcja jest całkiem spora, więc pozwalam sobie na małe szaleństwo tylko w trakcie takich promocji. 


W pierwszym tygodniu, skusiłam się tylko na korektor Astor Perfect Stay 24h w kolorze 002 Sand. Był tak chwalony na youtube, że ciężko było się oprzeć. Do tej pory wypróbowałam go tylko raz i póki co nie jestem zadowolona, ale z pewnością przyjrzę mu się lepiej jak skończy mi się mój aktualny korektor.


W drugim tygodniu już troszkę zaszalałam, ale tylko z maskarami. Kupiłam dwie od Maybelline, Lash Sensational i Mega Plush, którą chciałam wypróbować już od dawna. No i stary dobry tusz Curling Pump up Mascara z Lovely. Wszystkie grzecznie czekają teraz w zapasach na swoją kolejkę ;)


Jeśli widziałyście mojego ostatniego posta, to dobrze wiecie, że z pewnością nie potrzebuję nowych pomadek. Pokusa była ogromna, ale byłam grzeczna i nie kupiłam ani jednej. Ale lakiery to już inna sprawa. Bardzo lubię kolory i formułę tych z L'Oreal, jednak cena regularna 24zł to dla mnie zbyt dużo, dlatego chętnie skorzystałam z promocji. Te dwa cukiereczki są w kolorach 850 Lemon Meringue oraz 201 Rose Paradis. Z pewnością pokażę Wam je w przyszłości na moich pazurkach, także jeśli jesteście ciekawe to bądźcie czujne ;)


I to tylko tyle, lub aż tyle, jak kto woli ;) 
A u Was jak z tymi promocjami? 
Jesteście twarde i nieugięte czy dałyście się ponieść?

37 komentarzy:

  1. Po tych Waszych postach mam wyrzuty sumienia... Ja sie odkupiłam, jakby zaraz miał być koniec świata :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahah, biedna! ;D Nie martw się, ja też nie raz przepuściłam wszystkie pieniądze, ale ostatnio już serio muszę się opanować bo aż wstyd tyle tego mam ;D

      Usuń
    2. Olga, rok temu też obkupiłam się jak na wojnę :P W tym roku byłam powściągliwa :P
      themakeupdrawers, nie wstydź się, ja też mam całkiem pokaźną gromadkę... wszystkiego :P

      Usuń
    3. Jak dobrze, że nie tylko ja zaszalałam w sklepach. W tym roku wykupiłam chyba pół Rossmanna.

      Usuń
  2. Śliczne kolorki tych lakierów! :)
    Uwielbiam ten tusz z Lovely ;)
    Ja starałam się za bardzo nie szaleć na tych promocjach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie u mnie na blogu pojawiły się zakupy z tej promocji jako pierwszy wpis :)
    Też kupiłam tusz do rzęs z Maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa tego korektora :)
    Bardzo ładne kolorki lakierów i podobnie jak Ty - bardzo lubię ten tusz z Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też upolowałam ten korektor:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja oczywiście dałam się ponieść :) ps. śliczne kolory lakierów

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten korektor i nie jestem zadowolona. Wcale nie kryje rewelacyjnie ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ten tusz z Lovely, reszty niestety nie znam. Ja się nie skusiłam na żadną promocje :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Też dziś dodałam taki post :) kupiłam znacznie więcej od Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Żółty tusz Lovely kupowałam w tamtym roku :) W tym kupiłam tusz Eveline i rozswietlacz Wibo :D

    OdpowiedzUsuń
  11. tusz z lovely również kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tusz z lovely też kupiłam, uwielbiam go :)
    Ale zgadzam się z komentarzem trochę wyżej- też się obkupiłam jakby miał być koniec świata :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś bardzo lubiłam ten tusz Lovely, ale po jakimś czasie zaczął mnie uczulać :(

    OdpowiedzUsuń
  14. ja tez o dziwo malo kupilam! :) tylko kredke, baze, 2 szminki i odzywke do rzes :)

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem ciekawa tych lakierów z loreal, również kupiłam tusz z Maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ciekawi mnei ta seria astor :)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam ten korektor i podkład z astora.. podkład uwielbiam.. korektor jeszcze poznaję, bo kupiłam go wtedy co ty :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Też kupiłam ten tusz z Lovely. :) A ten korektor też chętnie bym kupiła, ale kupiłam True Match już :(

    OdpowiedzUsuń
  19. O, zaciekawiłaś mnie tym tuszem z Lovely ;) Jak mi się skończą moje, to wypróbuję, bom ciekawa. Przecudne kolory tych lakierów do paznokci! Ja niestety nie kupiłam żadnego, bo odkąd pracuję w gastronomii, to nie maluję paznokci właściwie w ogóle i szkoda mi by było, żeby się zmarnowały :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawa jestem jak sprawdzi się maskara z Maybelline Lash Sensational, bo teraz też wszędzie o niej głośno :) Ala

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem ciekawa tych tuszy z Maybelline, dotychczas nie miałam żadnego z nich, no i lakiery L'Oreal`a ♥ też bardzo lubię ich formułę, fajne kolorki wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowności, miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne lakiery! Czekam z niecierpliwością na ich recenzję. Super blog, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Myślałam nad tymi lakierami : )

    OdpowiedzUsuń
  25. Też kupiłam ten korektor i jestem bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. najwięcej to kupiłam lakierów, bo aż 6 :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja w tym roku wyjątkowo skromnie, róż Provoke, 2 tusze do rzęs, lakier i top Sally Hansen ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Tusz z Lovely jest obłędny sama go teraz używam i jestem bardzo zadowolona !!! :)
    A lakierki idealne kolory jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajne zakupy :)
    Ufff dobrze, że te promocje skończyły się bo zrujnowały mój portfel.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne nowości ;) ja na promocji kupiłam tylko jeden puder:D

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo fajny blog!
    Zapraszam do mnie www.blueshinyeyes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, sprawiają mi one wielką radość.
Zapraszam też do obserwowania, jeśli spodoba mi się Twój blog to odwdzięczę się tym samym!