Lato to jedyna pora roku, kiedy decyduję się na maskarę wodoodporną i wtedy pojawia się problem, ponieważ zwykłe płyny micelarne niestety nie dają wtedy rady! Szukając rozwiązania zdecydowałam się na dwufazowy płyn do demakijażu oczu od Yves Rocher. Czy jestem z tego wyboru zadowolona?
Jest to malutka buteleczka, która mieści w sobie 125ml płynu. Jego regularna cena to 24zł, jak dla mnie zaporowa i z pewnością nie chciałabym tyle za niego zapłacić. Na szczęście zazwyczaj możemy znaleźć go na promocji lub skorzystać z kuponów - ja właśnie tak zrobiłam i ze zniżką -50% zapłaciłam za niego 12zł.
Buteleczka jest według mnie dosyć niewygodna, ponieważ jest bardzo malutka, a zamknięcie jest zakręcane. Co przy pracy z tłustym płynem nie ułatwia nam życia i zawsze boję się, że wypadnie mi z rąk i się wyleje.
A jak jest z jego działaniem?
Znakomicie! Faktycznie jest ekspresowy, wystarczą dwa waciki aby zmyć makijaż oczu, w tym wodoodporny tusz, bez wielokrotnego pocierania! Pozostawia na skórze tłustą warstwę jak na produkt tego typu przystało, ale nie jest ona bardzo lepka i nie odczuwam przez nią większego dyskomfortu, powiedziałabym nawet, że jest to miłe uczucie nawilżenia skóry wokół oczu.
Kolejny plus to fakt, że warstwy po wstrząśnięciu pozostają w takiej postaci na długo, także nie trzeba się spieszyć z demakijażem. Jednak mimo wszystko martwi mnie jego wydajność. Po tygodniu zużyłam go już całkiem sporo i obawiam się, że może skończyć się znacznie szybciej niż wyschnie moja maskara. Biorąc pod uwagę jego cenę regularną uważam, że jest to jego największy minus.
Ostatecznie jestem bardzo zadowolona z tego zakupu - ale w cenie wyższej niż 12zł z pewnością bym go nie kupiła. A Wy miałyście już ten płyn?
Macie może jakieś inne produkty do demakijażu oczu, które byście poleciły?
Ja do demakijażu używam już od dobrego czasu biedronkowego płynu :)
OdpowiedzUsuńno tak ale z wodoodpornym tuszem niestety on sobie nie radzi :(
UsuńZdecydowanie płyn micelarny z Garniera jest godny uwagi. Odkąd użyłam go po raz pierwszy, nie sięgam już po żaden inny produkt do demakijażu :) Nigdy nie miałam niestety kosmetyków z Yves Rocher, więc ciężko mi się na jego temat wypowiedzieć :(
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu oczu używam micela z biedronki, fakt jest delikatny i przy mocniejszym makijażu trochę trzeba się namęczyć, ale mocniejsze produkty do demakijażu powodują u mnie pieczenie oczu:(
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam moją dwufazową ziaję :))
OdpowiedzUsuńja nawet nie wiem czego używam :)
OdpowiedzUsuńsuper wpis :)
http://nikoladrozdzi.blogspot.com/
Byłam dzisiaj w sklepie YR i go widziałam ale na razie nam zapasy :). Na promocji bardzo chętnie kupię i wypróbuję :).
OdpowiedzUsuńDużo dobrego na jego temat czytałam ale nie przepadam za produktami dwufazowymi :<
OdpowiedzUsuńO ciekawy skurczybyk, ja tam lubię micelka z Biedronki l;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, przymierzałam się kilka razy do zamówienia na YR online ale nigdy go nie dokończyłam. Niestety, dobrego micela jeszcze nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu, ale słyszałam już o nim. Szczerze mówiąc, nie przepadam za dwufazówkami, choć wiadomo, że one dobrze zmywają makijaż wodoodporny. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwięc nie pozostaje Ci nic oprócz spróbowania go na własnych płytkach paznokcia! :)
OdpowiedzUsuńKupię go sobie przy pierwszej najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńOsobiście korzystam z płynu do demakijażu Garniera. z Yves mam teraz naturalne odżywki do włosów i póki co jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie lubię płynów dwufazowych ;) ta tłusta formuła mnie zniechęca!
OdpowiedzUsuńmam taki płyn z Bourjois i stosuję tylko w ekstremalnych przypadkach ;)
Miałam go, ale tak mnie piekł w oczy, że myślałam, że mi je wypali :/
OdpowiedzUsuńOstatecznie używam do twarzy ...
U mnie jest całkiem wydajny ;)
OdpowiedzUsuńMnie ta butelka rozczuliła - taka malutka, a przecież standardowa pojemność produktu:)
OdpowiedzUsuńJest fajny, dobrze radzi sobie z usuwaniem maskary, nic nie piecze, lecz jak dla mnie jest zbyt tłusty ;)
OdpowiedzUsuńTen płyn jest rewelacyjny! Powoli mi się kończy i jestem z niego bardzo zadowolona! :)
OdpowiedzUsuń