środa, 6 stycznia 2016

Pomadki nude: moi ulubieńcy.

Hej! Dzisiaj chcę się z Wami podzielić moimi ulubionymi pomadkami o neutralnych kolorach. Lubię zarówno nudziaki w odcieniach beżu jak i te bardziej różowe. Mam ich tylko cztery, jednak każdą z nich absolutnie uwielbiam i nie potrzebuję więcej, ponieważ mam wielką przyjemność z używania tych, które już mam.


Do mojej skromnej kolekcji należą:
Urban Decay w odcieniu "Naked"
Revlon "Mauve it Over"
Maybelline "Lust for Blush"
Rimmel "Airy Fairy"


Urban Decay jest nowością w mojej kosmetyczce, upolowałam ją na promocji -30% w Sephorze i aktualnie mam na jej punkcie obsesje. Jest to ciemny beż, o którym więcej opowiem Wam w osobnym poście już niedługo. Revlon to ciepły beż, o bardzo kremowym, matowym wykończeniu, które jest bardzo komfortowe w codziennym użytkowaniu. "Lust for blush" z Maybelline to mój absolutny ulubieniec. Niestety ta linia pomadek została już wycofana, nad czym bardzo ubolewam, ponieważ zostało mi tylko tyle pomadki ile widzicie tutaj na zdjęciu. No i na koniec, klasyk - "Airy Fairy", czyli zgaszony, neutralny róż, w którym zakochała się nie jedna kobieta. Ja mam do niej tylko jedno zastrzeżenie: złote drobinki, ale poza tym również często ją używam i cieszę się że ją mam.

A jakie są Wasze ulubione odcienie nude? Beż, róż?
Macie tą jedyną ulubioną neutralną pomadkę? 
Ja chyba nie potrafiłabym wybrać z nich tylko jednej. Kobieta zmienną jest i codziennie mam inny kaprys.




P.S. Zauważyłyście zmianę szablonu? Co myślicie o nowym wyglądzie bloga?
Myślę, że jest bardziej dojrzały i taka prostota chyba jednak bardziej do mnie pasuje aniżeli fioletowo-pomarańczowy misz-masz ;)
Całuję, Iga.

19 komentarzy:

  1. Świetny nagłówek! Kolory pomadek jak najbardziej moje <3

    OdpowiedzUsuń
  2. ładny szablon, ta pomadka z rimmela mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda z tych pomadek ma piękny kolor i to zdecydowanie mój ulubiony odcień na ustach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnej, ale Maybelline ma śliczny kolorek. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. UD jest jak najbardziej moim kolorem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie kolorystycznie chyba najbardziej podoba się rimmel :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ładne kolorki, zauroczyła mnie ta od Maybelline ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam ten szał na Airy Fairy, wszystkie dziewczyny ją miały! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne kolory :) UD chętnie bym przygarnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. W mojej kolekcji nie ma zbyt dużo nudziaków. Ale pomadka Rimmel mnie kusi i chyba przy okazji jakiejś promocji w Rossmanie ją kupię :)
    _____________________________________
    pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    www.julialoveslife.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Szukam jakiegoś fajnego nudziaka i nie mogę trafić ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładna kolekcja :) ja wolę intensywne kolory ust, szczególnie czerwone odcienie, dlatego takich neutralnych mam niewiele ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. mm tą z Rimmela i uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie też najbardziej spodobała się ta wycofana... Sama lubię pomadki nude, a wszystko zależy od mojego nastroju - czasami wybieram bardziej beżową a czasami różową. ;]

    OdpowiedzUsuń
  16. lubię te które wpadają w brązik :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Airy Fairy mam u siebie, jednak jakoś nie przepadam :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe zestawienie. Nie mam żadnej z tych pomadek, ale uwielbiam nude i z pewnością, którąś zakupię :) jak nie wszystkie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, sprawiają mi one wielką radość.
Zapraszam też do obserwowania, jeśli spodoba mi się Twój blog to odwdzięczę się tym samym!